Do niemieckiego Ministerstwa Finansów wpłynął wniosek Bundesratu, który przewiduje podwyższenie najwyższego progu podatkowego z dotychczasowych 42% aż na 49%. Projekt ten ma silne poparcie w wielu niemieckich Landach.
Podatek 49-procentowy, jakim miałyby zostać obłożone dochody uzyskane w Niemczech, jest mocno popierany przez następujące niemieckie Landy: Brandenburg, Rheinland-Pfalz, Baden-Württemberg, Bremen oraz Nordrhein-Westfalen, które to wyszły z podobną inicjatywą już w 2012 roku. Zważywszy na to, że w Niemczech w latach 80 ubiegłego stulecia obowiązywała stawka podatku dochodowego w wysokości 56%, to istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że od 2014 roku w Niemczech osoby o najwyższych dochodach będą płaciły nie 42%, a 49% podatku. Podatkiem 49-procentowym mają zostać obłożone dochody roczne od kwoty 100.000 Euro wzwyż. W przypadku polskich pracowników zatrudnionych w Niemczech zarobek taki w ciągu roku osiągają lekarze, informatycy oraz managerowie i to głównie przedstawiciele tych grup zawodowych odczują na własnej kieszeni podwyżkę podatku. Również przedsiębiorcy są narażeni na zapłacenie wyższego podatku dochodowego, z tym, że już dziś firmy działające w Niemczech i tam podlegające opodatkowaniu blisko połowę zysku odprowadzają do kasy państwowej, gdyż oprócz podatku dochodowego występuje w Niemczech podatek od działalności handlowej i przemysłowej, a suma obu podatków sięga już teraz niemal 50%. Na podwyżce podatku skorzystają osoby o najniższych dochodach, gdyż uzyskany dzięki podwyżce podatek ma służyć w zniwelowaniu różnic socjalnych w Niemczech, które w ostatnich latach znów się pogłębiły.
Źródło: informacje prasowe.