Państwo niemieckie przeznacza niebotyczne kwoty pieniędzy na rozbudowę infrastruktury, na czym finansowo powinny skorzystać polskie firmy budowlane angażując się do wykonywania prac jako podwykonawcy.
Kwota 10 miliardów Euro została przeznaczona w Niemczech na inwestycje min. w mieszkania, szkoły i szpitale. Biorąc pod uwagę spadającą liczbę wolnych zleceń budowlanych w Polsce, logiczną konsekwencją takiego stanu rzeczy jest exodus polskich fachowców i polskich firm budowlanych do Niemiec, gdzie branża budowlana na nowo napędza gospodarkę. Polacy posiadający doświadczenie w budownictwie komunalnym mają świetne pole do popisu, aby nabyte na krajowym rynku umiejętności wykorzystać na niemieckich budowach i dobrze na tym zarobić. Ze wspomnianej kwoty 10 miliardów Euro aż 3,92 miliarda Euro zostaje wydanych na rozbudowę infrastruktury szkolnej. Do tego dochodzi 670 milionów Euro z przeznaczeniem na żłobki i przedszkola, dodatkowo 1,25 miliarda Euro na szkoły wyższe oraz 120 milionów Euro na centra zajmujące się dokształcaniem. 220 milionów Euro zostaje wydanych na budowę ośrodków badawczych, a 300 milionów Euro na tzw. Ländliche Infrastruktur. Ponadto po 140 milionów Euro idzie zarówno na budowę ekranów akustycznych przy drogach komunalnych oraz na technologie informatyczne. 540 milionów zostaje rozdysponowanych na rozbudowę miast a 760 milionów na budowę nowych szpitali. Pozostałe wydatki w sektorze komunalnym wynoszą 1,94 miliarda Euro.
Polscy budowlańcy powinni skierować swoje kroki w szczególności ku trzem najbardziej prężnie rozwijającym się Landom, tj. Nadrenii Westfalii, Bawarii oraz Badenii Wirtembergii, gdzie buduje się w Niemczech najwięcej. Nadrenia Westfalia otrzymała ponad 2,13 miliarda Euro na inwestycje, Bawaria niespełna 1,43 miliarda Euro, a Badenia Wirtembergia blisko 1,24 miliarda Euro. W tym rejonach już mieszka lub przebywa znaczna grupa fachowców pochodzących z Polski, którzy świetnie sobie radzą na rynku usług budowlanych. Również sporo na inwestycje budowlane przeznacza Dolna Saksonia (nieco ponad 920,5 miliona Euro), a także Hesja (nieco ponad 718,7 miliona Euro). Zdecydowanie mniej buduje się we wschodnich Niemczech. Jeżeli już polscy budowlańcy pragnęliby podjąć się prac budowlanych we wschodniej części kraju, to najłatwiej o zlecenie powinno być w Saksonii i Berlinie.
Źródło: dane statystyczne.