Atrakcyjność inwestowania we wschodnich Niemczech

Polscy przedsiębiorcy stają się coraz bardziej aktywni we wschodniej części Niemiec. W Berlinie, Dreźnie i Lipsku można spotkać coraz więcej polskich produktów oraz polskich usługodawców realizujących kontrakty.

Z wyjątkową łatwością polscy biznesmeni nawiązują kontakty handlowe na obszarze dawnego NRD. Bliskość granicy, brak większych różnic kulturowych i otwarcie granic sprzyjają nawiązywaniu stosunków gospodarczych. Polskie sklepy, polskie produkty, a także polscy usługodawcy, inżynierowie i pracownicy odnajdują swoje miejsce na zachód od Odry. Wschodnie Niemcy poczyniły ogromny skok cywilizacyjny w ostatnich 25 latach i zbliżają się w wielu sektorach do poziomu zachodnich Niemiec.

Pomimo, iż istnieją jeszcze różnice w zarobkach pomiędzy pracownikami zatrudnionymi na wschodzie i zachodzie kraju, to z roku na rok zacierają się one i za kilka do kilkunastu lat nie powinno być żadnych widocznych różnic w poziomie wynagradzania. W wielu aspektach wschodnie Niemcy są bardziej atrakcyjne dla przybyszów z zagranicy – zarówno dla inwestorów, przedsiębiorców, jak i pracowników. W ostatnim ćwierćwieczu udało się wyrównać zróżnicowanie nie tylko w infrastrukturze ale również zniwelować podziały gospodarcze i ekonomiczne. Do wschodnich Niemiec swoje fabryki przeniosły czołowe przedsiębiorstwa niemieckie na czele z koncernami samochodowymi. Jak wynika z badań Instytucji Kredytowej na rzecz odbudowy Niemiec we wschodnich landach Niemiec doszło do prężnego ożywienia gospodarczego. Polityka socjalna, w tym zasiłki na dzieci oraz podejście kobiet, które coraz częściej chcą być niezależne i decydują się na podjęcie zatrudnienia sprawiły, iż na tych płaszczyznach Niemcy wschodnie pod względem siły wzrostu gospodarczo wyprzedzają Niemcy zachodnie! Zgodnie z danymi Instytucji Kredytowej w 2013 roczny dochód na mieszkańca wschodnich Niemiec szacowano na kwotę 17.700 euro, co stanowi mniej więcej 84% zarobku Niemiec w dawnym obszarze RFN. Przed 20 laty w zachodniej części kraju wymieniona kwota stanowiła zaledwie 53% rocznych zarobków. Odnotowano ponadto, iż przyrost naturalny na mieszkańca od 1991 do 2013 spadał równie silnie w landach wschodnich, co w latach między 1959 do 1981 w Niemczech zachodnich. Różnice wynikające z podzielonych Niemiec można było dostrzec jeszcze kilkanaście lat temu. Dziś są one niezmiennie zacierane, ponieważ wpływa na to wiele zarówno gospodarczych jak i politycznych czynników. To wszystko sprawia, że polscy przedsiębiorcy coraz odważniej otwierają swoje przedstawicielstwa we wschodnich Niemczech.

Ze względu na niedobór wykwalifikowanych pracowników niemieckie firmy muszą starać się o to, by zatrudnianym pracownikom przedstawiać dogodne warunki pracy i płacy. To niezbędny warunek, aby ich na danym stanowisku pracy utrzymać. To z kolei jeden z głównych powodów zacierania się różnić w płacach pomiędzy wschodem a zachodem Niemiec. Dostrzegli to także polscy pracownicy, którzy w przygranicznych landach podjęli zatrudnienie u niemieckich pracodawców.

Minusem wschodnich Niemiec są branże eksportowe. Na wschodzie działa mimo wszystko jeszcze  mniej firm niż na zachodzie. Według danych statystycznych firmy ze wschodu stanowią zaledwie 10% wszystkich przedsiębiorstw w sektorze produkcyjnym w Niemczech. Z drugiej strony trzeba koniecznie zauważyć, że na wschodzie rośnie liczba dużych przedsiębiorstw. W 2003 roku było ich ok. 458, a po upływie 10 lat, czyli już w 2013 roku odnotowano 578 prosperujących dużych firm. Na wschodnioniemieckim rynku jest jednak jeszcze sporo wolnego miejsca dla nowych podmiotów gospodarczych, z czego powinny skorzystać polskie przedsiębiorstwa.

W niektórych branżach można jeszcze zaobserwować niską wydajność, która jest przejawem niskiej aktywności innowacyjnej. Zaledwie 24% wschodnich niemieckich produktów wprowadzono w latach 2010 do 2012 w procesy produkcyjne ! Z drugiej strony polskie produkty nie odbiegają znacznie od jakości produktów wschodnioniemieckich, a więc można je we wschodnich Niemczech z powodzeniem sprzedawać.

Na wschodzie Niemiec można dostrzec jednak wiele pozytywów gospodarczych. Przede wszystkim duże deficyty w infrastrukturze zostały w znacznej mierze wyeliminowane. Obszary miejskie takie jak Berlin, Dresden i Leipzig to nowoczesne aglomeracje. Liczba bezrobotnych w ostatnich latach wyraźnie spada.

Polski pracodawca nie musi zostać zmuszony do zatrudnienia w swoim niemieckim przedsiębiorstwie koniecznie polskich specjalistów. Tych znajdzie także wśród rodowitych Niemców.  Bezrobocie na wschodzie wynosi ok. 9%. Uniwersytety znajdujące się na wschodzie Niemiec kształcą na bardzo wysokim poziomie. Z danych statystycznych wynika, iż we wschodnich Niemczech o 6,6% więcej osób kończy studia osiągając odpowiednie kwalifikacje zawodowe niż na zachodzie. Odsetek ten we wschodnich Niemczech wynosi 81,6%, a na zachodzie 75%. Co ciekawe, we wschodnich landach Niemiec jest o 5,2% więcej zatrudnionych kobiet niż na Zachodzie (wschód 75,8% a zachód 70,6%). We wschodniej części kraju (porównując do zachodniej) mieszkańcy mogą liczyć na mniejsze opłaty za wynajem mieszkania, koszty mediów, a także ceny niektórych produktów bywają tańsze. Wszystko to sprzyja rozwojowi inicjatywy gospodarczej.

Źródło: Instytucja Kredytowa na rzecz odbudowy Niemiec, dane statystyczne.