Zarobki trenerów w Bundeslidze

Najlepiej zarabiający trener w Bundeslidze otrzymuje 12 milionów euro netto rocznie podstawowej pensji, co pokazuje, że wykonywanie zawodu trenera w Niemczech daje duże możliwości zarobku.

Zarobki trenerów Bundesligi są zróżnicowane i zależą od wielu czynników. Trenerzy z głośnym nazwiskiem zarabiają wiele milionów euro, a pracodawcą, który najlepiej wynagradza trenerów jest FC Bayern München. Adekwatnie do tego rosną oczekiwania włodarzy klubu co do zdobywania trofeów na arenie krajowej oraz międzynarodowej, a wszelkie sukcesy są dotowane dodatkowymi premiami. Roczne wynagrodzenia trenerów składające się z siedmiocyfrowej kwoty w euro (od 1.000.000 wzwyż) są dziś powszechnie wypłacane przez większość klubów 1 Bundesligi.

Najmniejszymi apanażami mogą pochwalić się trenerzy, którzy sprawują funkcję na okres przejściowy. Często spotykamy się z sytuacją, w której klub zwalnia trenera w trakcie sezonu, a jego miejsce zajmuje dotychczasowy asystent lub trener drużyny młodzieżowej. Wtedy zarobki przejściowych trenerów są zdecydowanie niskie i odpowiadają wynagrodzeniu pobieranemu na wcześniej zajmowanym stanowisku. Dopiero po podpisaniu nowej umowy trenerzy zarabiają już takie pieniądze, jakie oferuje się w profesjonalnej piłce.

Poniżej prezentujemy zestawienie zarobków trenerów czołowych klubów w Bundeslidze pracujących jako szefowie sztabu szkoleniowego w sezonie 2017/2018.

Trener Drużyna piłkarska Roczne zarobki Długość kontraktu
Carlo Ancelotti FC Bayern München 12.000.000 euro

 

zwolniony 28.09.2017
Jupp Heynckes FC Bayern München 9.000.000 euro kontrakt na 9 miesięcy

do 30.06.2018

Peter Stöger Borussia Dortmund 3.000.000 euro kontrakt na 7 miesięcy

do 30.06.2018

Dieter Hecking Borussia Mönchengladbach 2.500.000 euro do 30.06.2019
Ralph Hasenhüttl RB Leipzig 2.000.000 euro do 30.06.2019
Heiko Herrlich Bayer Leverkusen 2.000.000 euro do 30.06.2019
Julian Nagelsmann TSG Hoffenheim 2.000.000 euro do 30.06.2019
Markus Gisdol Hamburger SV 1.800.000 euro zwolniony 21.01.2018
Nico Kovac Eintracht Frankfurt 1.500.000 euro do 30.06.2019
André Breitenreiter Hannover 96 1.500.000 euro do 30.06.2019
Martin Schmidt VfL Wolfsburg 1.500.000 euro do 30.06.2019
Domenico Tedesco Schalke 04 1.250.000 euro do 30.06.2019
Sandro Schwarz Mainz 05 1.000.000 euro do 30.06.2020
Christian Streich SC Freiburg 800.000 euro do 30.06.2020
Pal Dardai Hertha Berlin 700.000 euro do 30.06.2021

Do powyższych zarobków doliczyć trzeba premie za osiągnięcia. Krezusem w Bundeslidze jest monachijski Bayern, który zarówno Pepowi Guardioli, jak i Carlo Ancelottiemu płacił po 12 milionów euro za sezon + premie. W przypadku Pepa Guardioli premie wyniosły kolejne 3 miliony i to on był najlepiej opłacanym trenerem w historii Bundesligi, gdzie za jeden sezon zgarnął 15 milionów euro!

W przypadku klubów takich jak Augsburg, FC Köln, Werder Bremen i VfB Stuttgart płacą one trenerom ok. 1 miliona euro za sezon. Na listach płac trzeba jednak zauważyć pewną tendencję wzrostową. O ile w wielu klubach znajdujących się w drugiej części tabeli Bundesligi i walczących o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej, jeszcze niedawno roczne zarobki wynosiły poniżej miliona euro (między 700.000 a 800.000 euro), to w sezonie 2017/2018 już coraz mniej klubów płaci sześciocyfrowe wynagrodzenie, a magiczna bariera jednego miliona zarobków rocznie stała się normą. Gdy w Mainz pracował na stanowisku pierwszego trenera Szwajcar Martin Schmidt (rocznik 1967), to zarabiał on 750.000 euro rocznie. Po jego zwolnieniu w dniu 22.05.2017 nastąpcą od 01.07.2017 został Niemiec Sandro Schwartz (rocznik 1978), któremu włodarze klubu zaoferowali okrągły milion euro. Młodszy trener o mniejszym stażu, mimo wszystko z zarobkami o 25% większymi niż jego poprzednik. Ten przykład pokazuje aktualną tendencję na rynku trenerskim w Niemczech.

Warto także przyjrzeć się bliżej sytuacji w Wolfsburgu, gdzie z kolei na liście płac widoczna jest tendencja spadkowa. Gdy trenerem VfL Wolfsburg był Dieter Hecking (22.12.2012 – 17.10.2016), to zarabiał on rocznie 2.400.000 euro + premie. Gdy 18.09.2017 roku funkcję pierwszego trenera obejmował w Wolfsburgu Martin Schmidt, to koncern Volkswagen zaoferował mu już tylko 1.500.000 euro podstawowego wynagrodzenia. Na tę sytuację miały jednak wpływ problemy finansowe grupy VW, która w związku z kłopotami w USA szuka oszczędności.

Stabilna sytuacja finansowa jest w Dortmundzie. Peter Stöger za pracę z drużyną BVB rozpoczętą 10.12.2017, a trwającą niecałe 7 miesięcy, otrzyma 3 miliony euro. Gdy w Dortmundzie pracował Thomas Tuchel (01.07.2015 – 30.05.2017), to za cały sezon otrzymywał 4 miliony euro.

Czy polskie kluby Ekstraklasy stać na niemieckich trenerów?

Polskie kluby mogą pozwolić sobie na zatrudnienie dobrego niemieckiego szkoleniowca bez wyrobionego nazwiska. Biorąc za przykład Stefana Ruthenbeck i jego angaż na stanowisku pierwszego trenera klubu 1. FC Köln, to warto wyraźnie zaznaczyć, że na początku jego przygody w Bundeslidze obowiązywał go kontrakt gwarantujący tylko 100.000 euro rocznie. Podobnie było w przypadku Floriana Kohfeldt i sprawowania przez niego funkcji przejściowego trenera Werderu Bremen, gdzie inkasował 200.000 euro w skali roku. To są kwoty, jakie kluby Ekstraklasy są w stanie wyłożyć za niemieckiego trenera. Swego czasu promowano w Polsce nazwisko Huuba Stevensa. Jednak tak głośne nazwisko kosztuje ponad 1 milion euro rocznie. Na dzień dzisiejszy żaden polski klub nie chce wyłożyć takich pieniędzy. Pozostaje zatem opcja zatrudnienia dobrego, ale jeszcze nie znanego trenera z Niemiec, który pracuje jeszcze na swoje nazwisko. Wtedy można liczyć na wydatek 10 razy mniejszy niż w przypadku znanego trenera. Ralph Hasenhüttl, Julian Nagelsmann czy Domenico Tedesco też kiedyś byli nieznani, ale wykorzystali swoją szansę i po pierwszych sukcesach stało się o nich głośno w całych Niemczech. Tym tropem powinny pójść kluby Ekstraklasy i postawić na młodego, niemieckiego szkoleniowca z dobrym warsztatem trenerskim.

Opracowanie własne na podstawie danych Reviersport, Vermögen Magazin, SportBild, Spox, Sport1, Berliner TZ. Zdjęcie: Paulwip  / pixelio.de

Prowadzisz klub w Ekstraklasie?

Chcesz zatrudnić dobrego trenera z Niemiec?

Zadzwoń! Telefon: 34 34 70 200

Współpracujemy z wieloma doskonałymi trenerami z Bundesligi!