Znaczenie 1 maja 2011

Wszyscy już pracujący, a także wszyscy pragnący podjąć wkrótce pracę w Niemczech, oczekują w niepewności na otwarcie niemieckiego rynku pracy. Jakie korzyści, a jakie pozytywy, przyniesie ze sobą data 01.05.2011 ? Niniejszy materiał pozwoli przybliżyć najważniejsze aspekty.

Swobodny przepływ pracowników

Wolność w podejmowaniu legalnego zatrudnienia jest jedną z fundamentalnych zasad swobodnego przepływu pracowników. W przypadku Niemiec oznacza to, że można tam bez wcześniejszych ograniczeń podejmować pracę. W dodatku pracownicy z innych krajów unijnych nie mogą być gorzej traktowani, niż niemieccy pracownicy. Zatem polski pracownik w Niemczech będzie miał te same prawa co niemiecki pracownik. Okres pełnej swobody w przepływie pracowników rozpoczyna się wraz z datą 01.05.2011r.

Zasada swobodnego przepływu pracowników w Niemczech dotyczy od 1. maja 2011 obywateli następujących krajów: Polska, Czechy, Słowacja, Estonia, Łotwa, Litwa, Słowenia i Węgry. Jest to grupa tzw. EU-8. Dla tych krajów Niemcy przewidziały wraz z ich przystąpieniem do struktur europejskich 7-letni okres przejściowy. W przypadku krajów, które przystąpiły do Unii Europejskiej dopiero w 2007 roku, zasada swobodnego przepływu pracowników będzie miała zastosowanie dopiero od 2012 roku. Chodzi tu o Rumunię i Bułgarię. Ale Niemcy mają prawo do przedłużenia okresu przejściowego wobec tych dwóch krajów o 2 lata (do 2014) i należy się spodziewać, że z tego prawa skorzystają.

Dlaczego wprowadzono swobodny przepływ pracowników ? Jedną z podstawowych zasad Unii Europejskiej jest właśnie zasada swobodnego przepływu pracowników. W obrębie Unii Europejskiej musi zostać zapewniony swobodny przepływ towarów, usług, kapitału i środków pieniężnych, a także osób. Wszyscy obywatele Unii Europejskiej muszą mieć zapewniony w każdym kraju unijnym dostęp do rynku pracy na takich samych zasadach, jak obywatele tych krajów.

Znaczenie otwarcia rynku pracy

W ośmiu krajach unijnych, dla których otwiera się niemiecki rynek pracy, notuje się w ostatnim czasie wzrost poziomu wynagrodzenia i warunków życia. Niemcy właśnie w tym upatrują szansę w tym, że do pracy w Niemczech wcale nie przyjedzie aż tak dużo ludzi, jak to zakładano jeszcze 7 lat temu. Wtedy w 2004r. potrzeba pracy zagranicą wśród Polaków była dużo większa. Część z nich wyjechała do pracy na wyspy brytyjskie, a później do krajów Beneluksu. Z drugiej jednak strony niemieccy pracownicy wciąż boją się napływu taniej siły roboczej z Europy Wschodniej. Emocje podgrzewają także wszyscy ci, którzy przewidują wędrówkę pracowników zatrudnionych do tej pory w innych krajach zachodniej Europy do Niemiec.

Największym zagrożeniem są jednak dumpingowe stawki wynagrodzeń pracowniczych. Niemcy są jednak tego jak najbardziej świadomi. W tych branżach, w których brakuje fachowców, ustalono już stawki minimalnego wynagrodzenia. A stawki te obowiązują każdego pracownika wykonującego pracę w Niemczech. Zatem zminimalizowano już znacznie ryzyko wynagrodzenia dumpingowego. Gdyby pojawiły się jakieś problemy na tym tle, to Niemcy będą odpowiednio reagować.

Stawki minimalne obowiązują w budownictwie, branży elektrycznej, gospodarce odpadami, w sektorze pokryć dachowych, czyszczeniu pomieszczeń, w firmach ochroniarskich, malarstwie, lakiernictwie, przy pracy w pralniach oraz przy opiece. Także branża pośrednictwa pracy musi stosować stawki minimalnego wynagrodzenia. W Niemczech nie można wynagradzać pracowników poniżej ustalonych stawek minimalnych.

Co musi wiedzieć pracownik

Każda osoba podejmująca pracę w Niemczech powinna znać podstawowe zasady niemieckiego prawa pracy. Maksymalny czas pracy wynosi w Niemczech 48 godzin tygodniowo (od poniedziałku do soboty). Tu jednak ustawodawca przewiduje odstępstwa od tej zasady. Gdyby jednak ktoś pracował dłużej, to wszelkie godziny nadliczbowe są dodatkowo opłacane lub pracownikowi gwarantuje się za to wolne w innym terminie.

Jeżeli chodzi o ilość dni urlopu, to są one uzależnione od tygodnia pracy, tzn. ilość dni roboczych w tygodniu decyduje, ile komu przysługuje rocznego urlopu wypoczynkowego.

5-dniowy tydzień pracy oznacza 20 dni urlopu w roku.
6-dniowy tydzień pracy oznacza 24 dni urlopu w roku.
4-dniowy tydzień pracy oznacza 16 dni urlopu w roku.

Jest to tzw. urlop płatny. Pracodawca musi pracownikowi zapłacić za te dni urlopu. Gdyby pracownik się rozchorował, to wynagrodzenie jest płacone przez 6 tygodni. Po tym okresie Kasa Chorych (Krankenkasse) bieże na siebie koszty wypłacania pracownikowi środków pieniężnych, lecz te są już jednak mniejsze, niż wynagrodzenie pracownicze.

W Niemczech nie wolno pracować dzieciom poniżej 15 lat. Dzieci starsze (od lat 15 wzwyż) mogą pracować do 40 godzin tygodniowo.

W przypadku otrzymania przez pracownika wypowiedzenia trzeba rozpatrywać je indywidualnie w zależności od przypadku. Bardzo duże znaczenie ma treść wypowiedzenia i zachowanie ustawowych terminów.

Źródło: Na podstawie informatora rządowego.