Pracownicy wyjeżdżający do pracy w Niemczech powinni zacząć rozglądać się powoli za lepiej płatnymi ofertami pracy, gdyż w Niemczech postępuje inflacja i spada wartość pieniądza.
Niektórzy z nas pamiętają być może złote czasy, kiedy zarobione w Niemczech pieniądze (jeszcze wtedy Marki) przywoziło się do Polski i miało się w Polsce majątek. Te czasy minęły jednak bezpowrotnie. Najpierw wprowadzenie Euro w miejsce niemieckiej marki, a potem kryzys gospodarczy z lat 2007-2009 spowodował, iż wartość waluty Euro wciąż spada. Jak informuje Akademicka Wspólnota Pracy spadek wartości Euro jest coraz to większy i powinien budzić niepokój tych wszystkich, którzy oszczędzają w Euro. Do tej grupy zaliczają się z pewnością te osoby z Polski, które wyjechały za pracą do Niemiec.
Wiosną 2011 roku rata inflacji w strefie Euro była na poziomie 2,8%. Gdy porównamy postęp inflacji w latach poprzednich, to od razu dostrzeżemy tendencję zwyżkową. W 2011 roku inflacja jest znacznie większa, niż była w roku poprzednim oraz w latach poprzedzających.
Niemieccy finansiści oceniają, iż w roku 2012 stopa inflacji osiągnie poziom już 4%.
W związku z rzeszą pracujących w Niemczech pracowników z Polski należałoby sobie zadać pytanie, jak inflacja wpłynie na opłacalność wyjazdów zarobkowych do Niemiec ? Już w roku 2012 wielu potencjalnych pracowników zada sobie podstawowe pytanie: „czy warto jechać do pracy w Niemczech ?„.
Odpowiadając na to pytanie posłużymy się świetnym przykładem. Kto teraz dysponuje siłą nabywczą 1.000 Euro, ten za 5 kolejnych lat, a więc w roku 2016 będzie posiadał z tych samych środków finansowych siłę nabywczą w wysokości 822 Euro. Daje nam to prosty obraz sprawy – dzisiejsze 1.000 Euro za pięć lat będzie warte zaledwie 822 Euro.
Czy wyjazdy do pracy w Niemczech będą nadal opłacalne ?
Praca w Niemczech będzie opłacała się emigracji zarobkowej z Polski tylko wtedy, gdy pracownicy wyjeżdżający do pracy w Niemczech będą starali się o wyższe wynagrodzenia. Należy zatem założyć, że pracodawcy zatrudniający pracowników z Polski powinni od 2012 roku płacić im więcej na godzinę niż dotychczas. Wtedy siła nabywcza polskiego pracownika będzie taka sama.
Wiedząc już teraz o mocno postępującej w Niemczech inflacji warto naprawdę nawet jeszcze w tym roku rozejrzeć się za lepiej płatną pracą, bo tej akurat w Niemczech nie brakuje. Niemcy mają pracę i za jej wykonanie są w stanie zapłacić właściwą stawkę. Problem leży bardziej po stronie pośredników, którzy zostawiają sobie zbyt dużą prowizję, a zbyt mało płacą pracownikowi, który jest wypożyczany lub delegowany.
Podejście agencji pracy i pośredników pracy wobec wynagrodzenia wysyłanych ludzi do pracy do Niemiec będzie się musiało w 2012 roku diametralnie zmienić. Już teraz brakuje w Polsce wolnych fachowców – oni mają zazwyczaj już pracę. Więcej kto niedługo pojedzie do pracy w Niemczech, skoro tak mocno spada siła nabywcza Euro ? Agencje pracy i pośrednicy pracy będą musieli więcej płacić pracownikom na godzinę. Oczywiście niektórzy pracownicy z Polski będą nadal naiwnie zgadzać się na zbyt niskie stawki wynagrodzenia proponowane przez pośredników, ale generalnie ze względu na postępującą inflację pieniądza zwiększą się w Niemczech wynagrodzenia. Trzeba tylko rozglądać się za odpowiednio płatnymi stanowiskami pracy.
Źródło: Akademicka Wspólnota Pracy.