Dzięki dobrej koniunkturze w niemieckiej gospodarce rośnie siła nabywcza niemieckich pracowników w przeliczeniu na podatek dochodowy. Oczywiście w przeliczeniu na pracę w poszczególnych częściach i miastach Niemiec są odczuwalne nawet duże różnice, ale tak naprawdę wszystko zależy od ulokowania tych największych firm. Im w danym rejonie więcej dużych zakładów pracy, tym i większe zarobki i większy podatek dochodowy.
Po raz kolejny okazuje się, że Monachium należy nie tylko do tych niemieckich miast, w których można dobrze zarobić, ale co więcej – jest liderem spośród wszystkich niemieckich ośrodków miejskich pod kątem siły nabywczej w przeliczeniu na podatek dochodowy. Oczywiście takie niemieckie miasta jak Hamburg, Frankfurt nad Menem, czy też Stuttgart pozwalają również dobrze zarobić pracownikom decydującym się na pracę właśnie tam. Jeżeli weźmiemy pod uwagę ulokowanie we wcześniej wymienionych miastach wiele dużych koncernów o unormowanej pozycji na rynkach światowych i o rozpoznawalnej marce produktów, to bardzo szybko zrozumiemy zależność pomiędzy ulokowanie najważniejszych gałęzi niemieckiej gospodarki, a wpływem tejże gospodarki na zarobki pracowników. Emigracja zarobkowa z Polski lokuje się już od wielu lat właśnie w tych częściach Niemiec, gdzie jest praca. A ona czeka najczęściej tam, gdzie są duże zakłady pracy. Nie bez przypadku coraz więcej pracowników z Polski można znaleźć w Bawarii, w rejonie Frankfurtu, czy też w rejonie Rhein-Neckar, albo w Westfalii. Tam po prostu jest praca, zatem polscy pracownicy jeżdżą właśnie tam pracować.
Siła nabywcza w przeliczeniu na podatek dochodowy 1 mieszkańca :
München 551 Euro Hamburg 497 Euro
Wiesbaden 444 Euro Frankfurt am Main 435 Euro
Düsseldorf 401 Euro Stuttgart 400 Euro
Bonn 392 Euro Nürnberg 380 Euro
Münster 368 Euro Karlsruhe 366 Euro
Mülheim an der Ruhr 364 Euro Augsburg 363 Euro
Mainz 360Euro Köln 360 Euro
Leverkusen 360 Euro Solingen 334Euro
Mannheim 329 Euro Wuppertal 326 Euro
Essen 324 Euro Bochum 322 Euro
Powyższe zestawienie pokazuje dwadzieścia najlepszych niemieckich miast, w których siła nabywcza jednego mieszkańca w kontekście podatku dochodowego jest największa. Dużo gorzej sytuacja wygląda we wschodniej części Niemiec, gdyż np. w Berlinie siła nabywcza wynosi już tylko 253 Euro, co stawia stolicę Niemiec na dopiero 39 pozycji ! Jeszcze gorzej sytuacja wygląda w Dreźnie, gdzie siła nabywcza wynosi 188 Euro., a w Lipsku zaledwie 156 Euro. Widać wyraźnie, że gospodarka Niemiec w zachodnich Landach ma się o wiele lepiej, niż we wschodniej części kraju.
Źródło: Nowa Socjalna Gospodarka Rynkowa.