Na niemieckim rynku energetycznym doszło do wielu istotnych zmian. Niektórzy z dostawców energii ogłosili upadłość, pozmieniały się ceny sprzedaży energii, niektóre z przedsiębiorstw działających do tej pory bardzo prężnie w energetyce musiały zredukować personel, a cała branża znajduje się w przełomowym momencie.
Pozytywne sygnały jakie płyną z branży energetycznej to fakt, iż odnawialne źródła energii pokryły w Niemczech zapotrzebowanie na energię w całym 2011 roku na poziomie 10,8%.
Do negatywnych sygnałów należą wieści płynące z sektora energii atomowej i sektora energii ekologicznej, bowiem w obydwu przypadkach koncerny leżą na przysłowiowych łopatkach. Same tylko cztery największe koncerny atomowe musiały zredukować zatrudnienie o kilkadziesiąt tysięcy pracowników. Firma EON, która należała do absolutnej czołówki na niemieckim rynku energetycznym, bilans gospodarczy za rok 2011 zakończyła z dużą stratą sięgającą wielu miliardów Euro, co koncernowi EON przydarzyło się po raz pierwszy w historii.
W roku 2012 takie segmenty branży energetycznej jak energia słoneczna i energia wiatru powinny przynosić krociowe zyski. Akcje koncernów specjalizujących się w produkcji modułów solarnych, wiatraków i użytkowników elektrowni ekologicznych szły po ich wejściu na giełdę jak oszalałe w górę osiągając w krótkim czasie nawet ponad 50% zysku na wartości. Z drugiej zaś strony nie można nie zauważyć i przejść obojętnie obok faktu, iż takie niemieckie przedsiębiorstwa jak Solon i Solar Millennium zbankrutowały, a także już wcześniej podzielił ten sam los amerykańska Solyndra. Szczególnie bankructwo firmy Solon wydaje się bolesne, gdyż był to pionier branży działający na rynku energetycznym 15 lat.
Niemieckie firm branży energetycznej walczą aktualnie z wysokim zadłużeniem, problemami ze zbytem, a także z nadwyżką niesprzedanej produkcji. Na przemyśle źle odbijają się zarówno problemy finansowe, jak i związane ze zbyt małą sprzedażą. Ceny energii poszły za to w dół, co przynajmniej cieszy użytkowników.
Niemiecki rynek energetyczny próbowały zawojować zagraniczne firmy oferujące gaz jako źródło energii, ale nieco przeliczyły się w swoich kalkulacjach. Ich największą bolączką jest to, że ceny energii w Niemczech są dla nich za niskie.
Nowości dla użytkowników energii w 2012
Od 01.04.2012 będzie można o wiele szybciej zmienić dostawcę prądu i gazu. Zmiana dostawcy będzie trwała maksymalnie 3 tygodnie. Nowa regulacja umożliwi osobom mieszkającym w Niemczech oraz (adekwatnie do tego) posiadającym własne lub wynajmowane lokum szybkie przejście do tego dostawcy, który oferuje prąd i gaz najtaniej.
Od 01.09.2012 znikają w Niemczech z rynku żarówki 40-watowe. Patrząc na wycofywane ze sprzedaży żarówki w ostatnich latach trzeba przypomnieć, iż w roku 2009 zaprzestano sprzedawać żarówek 100-watowych, w roku 2010 zaprzestano sprzedawać żarówek 75-watowych, a w roku 2011 zniknęły z rynku żarówki 60-watowe.
Od 20 grudnia sprzedawane telewizory muszą zużywać odpowiednio niską energię (tzw. EU-Effizienz-Siegel). Należy bowiem stosować się do wprowadzonych przez Unię Europejską klas zużycia energii (klasy od A do G).
Od połowy 2012 roku będzie możliwa sprzedaż tylko takich lodówek, które zużywają 20% energii mniej, niż klasa zużycia A. Najgorszą klasą będzie klasa A+, a najlepszą klasa A+++.
Źródło: Na podstawie informacji Agencji Energetycznej podanych do publicznej wiadomości, informacje koncernów.