Kontrolom Zollamt podlegają wszystkie firmy, w tym firmy polskie, które delegują lub wypożyczają pracowników na terenie Niemiec. Kontrole takie są bardzo uciążliwe, a ich celem jest wyłapanie nieprawidłowości przy delegowaniu i wypożyczaniu personelu.
Obowiązkiem polskich firm delegujących personel do pracy w Niemczech jest dokonanie zgłoszenia jeszcze przed podjęciem zlecenia wszystkich delegowanych osób do niemieckiego Urzędu Celnego (Zollamt).
Pracodawcy z siedzibą zagranicą (np. w Polsce), którzy delegują chociażby jednego pracownika do Niemiec w celu zrealizowania umowy o dzieło lub wykonania usługi, mają obowiązek zgłoszenia tego pracownika w Niemczech. Obowiązek ten wynika z § 18 ustęp 1 Arbeitnehmer-Entsendegesetz – niemieckiej ustawy o delegowaniu pracowników (AEntG). Ten sam obowiązek zgłoszenia pracownika dotyczy zagranicznych (np. polskich) firm wypożyczających pracowników do Niemiec (podstawa prawna: § 18 Abs. 3 AEntG, § 17b Abs. 1 Arbeitnehmerüberlassungesetz). Są to przepisy prawne, o których trzeba bezwzględnie pamiętać w przypadku delegowania lub wypożyczania pracowników do Niemiec, gdyż niemieckie władze celne bezwzględnie wymagają ich przestrzegania, a w wypadku niestosowania się do obu w/w przepisów, na zagranicznego pracodawcę nakładana jest bardzo wysoka kara pieniężna, którą niemiecka administracja skarbowa i celna w oparciu o unijną dyrektywę w/s współpracy administracyjnej w dziedzinie opodatkowania (2011/16/UE) wyegzekwuje od polskiej firmy korzystając z pomocy polskiego Ministerstwa Finansów i polskich Urzędów Skarbowych.
Jeżeli polski pracodawca deleguje jednego lub większą liczbę pracowników do pracy w Niemczech, to przed podjęciem każdego zlecenia na terenie Republiki Federalnej Niemiec musi dokonać zgłoszenia osób wyjeżdżających tam do pracy. Co więcej, polski pracodawca musi ponadto wskazać każde miejsce w Niemczech, do którego jadą polscy pracownicy.
Jeżeli niemiecki Zollamt skontroluje miejsce realizowania umowy o dzieło lub miejsce wykonywania usługi, a znajdzie polskiego pracownika, którego dane personalne nie zostały zgłoszone do niemieckiego Urzędu Celnego, to wtedy Zollamt zgodnie z zapisem § 23 ustęp 3 niemieckiej ustawy o delegowaniu pracowników (AEntG) ma prawo nałożyć na polskiego pracodawcę karę pieniężną sięgającą kwoty do 30.000 Euro.
Coraz więcej polskich pracodawców delegujących lub wypożyczających pracowników do pracy w Niemczech jest kontrolowanych przez niemieckich celników pod kątem dokonania poprawnego zgłoszenia umowy o dzieło lub usługi oraz zgłoszenia każdego pracownika. W praktyce kontrola celna wygląda tak, iż Zollamt prosi niemieckiego zleceniodawcę o wskazanie wszystkich zagranicznych firm realizujących dla niego dzieło lub wykonujących na jego zlecenie usługi. W ten sposób niemiecki zleceniodawca przekazuje dane swoich wszystkich podwykonawców, a Zollamt otrzymuje gotowe namiary na polskich pracodawców, których trzeba skontrolować.