Podatek od alkoholu i piwa

Rocznie do niemieckiego budżetu wpływa 19 miliardów Euro z tytułu podatków od alkoholu, papierosów i kawy. To intratny interes dla gospodarki. Rocznie przychody z tego tytułu zwiększają się o ponad +1 miliarda Euro.

Niemieckie browary są znane na całym świecie. Konsumenci piją je chętnie, ale często nie zastanawiają się nawet, jakie podatki płaci się w Niemczech od tego złocistego napoju. Na terenie Niemiec obowiązuje ustawa o piwie, czyli tzw. Biersteuergesetz z 15 lipca 2009 roku (BGBl. I S. 1870, 1908), zmieniona 16 czerwca 2011 roku (BGBl. I S. 109). Zgodnie z przytoczoną ustawą na 1 litr piwa nakłada się podatek o średniej wartości 9,4 Eurocenta. Dla każdego rodzaju piwa trzeba wyliczyć odpowiedni podatek. Decydujące znaczenie w przypadku opodatkowania piwa ma skala plato określająca zawartość ekstraktu w roztworze. Aby ustalić wysokość podatków bierze się pod uwagę dwa parametry. Pierwszym z nich jest właśnie zawartość ekstraktu, a drugim zawartość alkoholu. Na ich podstawie oblicza się wysokość podatku od piwa. Opodatkowaniu w Niemczech podatkiem od piwa nie podlegają napoje o zawartości do 0,5% alkoholu (par. 1 ust. 2 punkt 1 ustawy BierStG). Popularny Radler, który jest mieszanką piwa i lemoniady podlega opodatkowaniu, gdyż zawartość w nim alkoholu generalnie przewyższa 0,5%.

Podatek od alkoholu reguluje w Niemczech ustawa Branntweinmonopolgesetz (BranntwMonG). Zgodnie z par. 131 ustęp 1 przytoczonej ustawy od 1 hektolitra alkoholu odprowadza się podatek w wysokości 1.303 Euro. Do tego dochodzi niemiecki podatek VAT w wysokości 19%. W praktyce butelka białej wódki o zawartości alkoholu 37,5%, która kosztuje w sklepie 4,99 Euro, podlega opodatkowaniu w wysokości 3,42 Euro, a doliczając stawkę podatku VAT 4,22 Euro. Warto wiedzieć, że przykładowo likier ziołowy Jägermeister przynosi producentowi każdego roku zysk na czysto (po odliczeniu wszelkich podatków) w wysokości ponad 100 milionów Euro.

Źródło: Biersteuergestz i BranntwMonG.